 |
|
 |
 |
| Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
| Autor |
Wiadomość |
Nashirah
Administrator
Dołączył: 29 Lip 2009
Posty: 115
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: koreanistyka
|
 Wysłany: Czw 17:06, 30 Lip 2009 Temat postu: |
|
|
XiaoYuan, też widziałam "Devil beside you", było urocze. <3
Karoska, a do jakiego LO, jeśli można wiedzieć? 
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry » |
|
|
|
|
 |
karoska
Dołączył: 29 Lip 2009
Posty: 25
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: sinologia
|
| Wysłany: Czw 17:34, 30 Lip 2009 Temat postu: |
|
|
Można... VII LO zwane dąbrówką;P
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry » |
|
|
Nathirra
Dołączył: 30 Lip 2009
Posty: 81
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: japonistyka
|
| Wysłany: Czw 18:57, 30 Lip 2009 Temat postu: |
|
|
No i jeszcze ja  Jestem Natalia, chociaż w całym internetowym multiwersum figuruję jako Nathirra, z nieodłącznym piekielnym kozłem jako avatarem. Obecnie stacjonuję w Ostrowie Wielkopolskim (prawie idealnie między Wrocławiem i Poznaniem). Od października, ku swojej nieskrywanej radości, zasilę szeregi japonistów 
Ciężko powiedzieć co tak naprawdę i definitywnie przesądziło o wyborze japonistyki. Japonia fascynuje mnie jako kraj kontrastów; z jednej strony hermetyczna, z drugiej od wieków zapożycza wiele z okolicznych kultur. Nie uśmiechało mi się tez studiowanie kierunku "masowego", który odnaleźć można na co drugiej uczelni. Nie ukrywajmy też, że japonistyka/koreanistyka/sinologia sa to kierunki przyszłościowe, po których liczyć można na ciekawą pracę
Moja przygoda z Japonią zaczęła się od Czarodziejki z Księzyca A tak na poważnie, to wzięło mnie przed drugą klasą licealną. Ujęła mnie twórczość Murakamiego, malarstwo tuszowe i wiele innych. Nie obce są mi też manga i anime ;P Nałogowo oglądałam je i czytałam w klasie maturalnej, przez co niemalże codziennie dostawałam opieprz od babci, przerażonej wizją matury i właściwie zerowego nią mojego zainteresowania ;P Od maja o dziwo zrobiłam sobie od nich przerwę Z mang najbardziej lubię te typu gender-bender, reverse harem i ecchi ^^. No ale już się pogodziłam, że na studiach nie będzie na takie sprawy czasu .
To by było chyba na tyle... do czasu
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry » |
|
|
Nashirah
Administrator
Dołączył: 29 Lip 2009
Posty: 115
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: koreanistyka
|
| Wysłany: Czw 19:02, 30 Lip 2009 Temat postu: |
|
|
| Nathirra napisał: |
| Nie ukrywajmy też, że japonistyka/koreanistyka/sinologia sa to kierunki przyszłościowe, po których liczyć można na ciekawą pracę |
Amen. Oby się sprawdziło.
| Nathirra napisał: |
| No ale już się pogodziłam, że na studiach nie będzie na takie sprawy czasu . |
Uwielbiam czytać wypowiedzi nowych studentów. Zawsze się myśli, że na studiach nie ma się na nic czasu... Nigdy nie miałam tyle czasu co na studiach (no okej, przy dwóch kierunkach obecnie się to zmieni).
Niektórzy w sesję mają zapieprz, ale częśc studentów również w sesję odkrywa, że ma milion wazniejszych rzeczy do zrobienia niż nauka. XD
Mówię z doświadczenia, serio. Będzie czas na mangi, imprezy, integracje. I na nauke też.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry » |
|
|
Reina
Dołączył: 29 Lip 2009
Posty: 13
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: sinologia
|
| Wysłany: Czw 19:07, 30 Lip 2009 Temat postu: |
|
|
Oooo Nathirra czeeeść Tu Skylar
Też swego czasu czytałam sporo Murakamiego. Choć wszystkich wydanych w Polsce jego książek jeszcze nie przeczytałam ^^
I też mi się wydaje, że na studiach nie będzie tak źle ^^ Liczę na to, że dramy i integracje nie pójdą w zapomnienie xPP (a to dwie rzeczy, które lubię xPP). Nie wiem, czy powinnam być tak optymistyczna. W końcu idę na sinologię... Ale coś mi mówi, że przerażająco ciężko nie będzie Czego i Wam życzę.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry » |
|
|
Nathirra
Dołączył: 30 Lip 2009
Posty: 81
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: japonistyka
|
| Wysłany: Czw 19:10, 30 Lip 2009 Temat postu: |
|
|
| Nashirah napisał: |
Uwielbiam czytać wypowiedzi nowych studentów. Zawsze się myśli, że na studiach nie ma się na nic czasu... Nigdy nie miałam tyle czasu co na studiach (no okej, przy dwóch kierunkach obecnie się to zmieni).
Niektórzy w sesję mają zapieprz, ale częśc studentów również w sesję odkrywa, że ma milion wazniejszych rzeczy do zrobienia niż nauka. XD
Mówię z doświadczenia, serio. Będzie czas na mangi, imprezy, integracje. I na nauke też. |
Nie no, ja nie mam wizji spędzenie całego roku topiąc się w książkach  Ale powiedzmy sobie szczerze - łatwych kierunków nie wybraliśmy Tak czy inaczej liczę, że uda się nam znaleźć jakąś złota regułę i wszystko co dobre i konieczne pomieścić w 24h ^^
A tak btw - hej Skylar Dobrze się znowu hm.... czytać ^^
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry » |
|
|
caballini
Dołączył: 29 Lip 2009
Posty: 26
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Sinologia
|
| Wysłany: Czw 20:29, 30 Lip 2009 Temat postu: |
|
|
Ja bym chciał, żeby jakiś doświadczony student krzaczków, sake tudzież innych suszi się wypowiedział, jak to jest z czasem. Bo z perspektywy świeżaka to te nasze kierunki wyglądają na niezły zapiernicz
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry » |
|
|
Nashirah
Administrator
Dołączył: 29 Lip 2009
Posty: 115
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: koreanistyka
|
| Wysłany: Czw 20:37, 30 Lip 2009 Temat postu: |
|
|
Moja znajoma studiuje japonistykę (trzeci rok) na UJ i zapiernicza tylko w sesję.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry » |
|
|
karoska
Dołączył: 29 Lip 2009
Posty: 25
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: sinologia
|
| Wysłany: Czw 23:14, 30 Lip 2009 Temat postu: |
|
|
Sinologia i inne tym podobne filologie to ma być przecież przyjemne z pożytecznym;P Pasja która w przyszłości da pracę  I tak powinno być ze wszystkim o!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry » |
|
|
mistle
Dołączył: 29 Lip 2009
Posty: 29
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: japonistyka
|
| Wysłany: Czw 23:18, 30 Lip 2009 Temat postu: |
|
|
| Cytat: |
| Uwielbiam czytać wypowiedzi nowych studentów. Zawsze się myśli, że na studiach nie ma się na nic czasu... Nigdy nie miałam tyle czasu co na studiach (no okej, przy dwóch kierunkach obecnie się to zmieni). |
To prawda. Jedyne w sesję był niezły zapiernicz ( bo moja filologia nie miała sesji zimowej, więc 8 egzaminów na letnią to morderstwo każdego pojedynczego anglisty). Właściwie to dopiero na tym roku zakopałam się w mangach i uciekłam w anime, w klasie maturalnej nie mając na to czasu. Chociaż kierunki dalekowschodnie na jakich jesteśmy są zdecydowanie bardziej absorbujące, a podejrzewam, że nikt z nas nie chce 'odwalać po łebkach' i byle do przodu ;>
| Cytat: |
| Nie wiem, czy powinnam być tak optymistyczna. W końcu idę na sinologię... Ale coś mi mówi, że przerażająco ciężko nie będzie Wink Czego i Wam życzę. |
Jasne, że powinnaś być optymistyczna. Studia (jakiekolwiek one nie są) to dopiero początek życia, tym lepiej jeszcze jeżeli Cię interesują. A przecież na bank znacie zasadę, że im więcej do roboty tym ponoć się więcej czasu na wszystko znajduje ;P
| Cytat: |
| Ja bym chciał, żeby jakiś doświadczony student krzaczków, sake tudzież innych suszi się wypowiedział, jak to jest z czasem. Bo z perspektywy świeżaka to te nasze kierunki wyglądają na niezły zapiernicz Wink |
Znajoma z obecnego piątrego roku japonistyki powiedziała mi tak: Kala, najważniejszy i najtrudniejszy jest pierwszy rok, bo wtedy poznajesz totalnie nowy język od podszewki i tak jak w matematyce, jak nie ogarniesz najważniejszych podstaw, to potem wszystko będzie skomplikowane i ciężko będzie nadrobić. Co więcej, poznajesz wszystkich wykładowców, a że małe grupy, to sobie opinię wyrabiają o studencie. Musisz dużo czasu poświęcić na dodatkowe przedmioty, które chociaż nie są tak ważne jak PNJ, to liczą się i są egzaminy. Jest masa wkuwania i powtarzania i trzeba być sumiennym, bo na orientalnych językach jak nie przygotujesz się z jednych zajęć na następne, to za bardzo nie ma po co przychodzić na ćwiczenia, bo już część materiału do tyłu a tutaj zaraz dostawa nowego.
A jak z czasem? No cóż, zajęć nie jest mało, plus ilość godzin poświęcona na naukę to indywidualna sprawa, prawda? Jeżeli ktoś połyka wiedzę, to nauczenie się nie będzie problemem. Jeżeli ktoś jest sumienny, to nie wiem czy przejmowanie się to dobry pomysł, skoro problemu nie ma ;>
Największy zapiernicz zawsze jest w sesję albo przed kolokwium, a takto ważne jest żeby mniej więcej wiedzieć o co się rozchodzi na ćwiczeniach. Nikt od studenta nie wymaga żeby czytać przed wykładami (chyba, że wcześniej wykładowca zaznaczy) albo żeby uczyć się czegokolwiek do przodu (chyba, że ktoś ma ambicje, of course ;p).
Huuuf, ale post o.O[/quote]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry » |
|
|
Nashirah
Administrator
Dołączył: 29 Lip 2009
Posty: 115
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: koreanistyka
|
| Wysłany: Czw 23:50, 30 Lip 2009 Temat postu: |
|
|
Ja się tylko podpiszę pod powyższym postem. To jest podejście.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry » |
|
|
SchwarzerEngel
Dołączył: 03 Sie 2009
Posty: 9
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: japonistyka
|
| Wysłany: Śro 22:06, 05 Sie 2009 Temat postu: |
|
|
Koniec z ociąganiem się, czas na mnie Mam na imię Dominika. W sieci widnieję jako SchwarzerEngel lub DarkAngel.
Jeśli chodzi o japonistykę to jestem chyba rekordzistką(lub w ścisłej czołówce) bo na UJotowską japonistykę próbowałam się dostać 4 razy. Nadal się nie dostałam Na UAM złożyłam w tym roku pierwszy raz i od razu się dostałam - myślę, że nie był to przypadek. Dlatego podjęłam odważną decyzję zmiany uczelni na UAM. Na UJ zrobiłam licencjat z filologii szwedzkiej, którą na UAM będę kontynuować, ale niestety dopiero za rok, bo na razie takiej możliwości nie mam.
Japonią, a dokładnie językiem japońskim zainteresowałam się jakoś w liceum, chociaż nie pamiętam dokładnie jak to się zaczęło. Po prostu pewnego dnia zakochałam się w tym języku, uważam, iż jest to najpiękniejszy język świata
Ogólnie można powiedzieć, że mam świra na punkcie języków obcych, chociaż na razie znam tylko niemiecki, angielski i szwedzki (kolejność wg stopnia zaawansowania), od roku uczę się też hiszpańskiego. Bardzo się cieszę, że będziemy mieli również rosyjski i mam nadzieję, że na drugim roku czas pozwoli mi kontynuować naukę tego języka
Zawód moich marzeń to tłumacz, ale oczywiście zdaję sobie sprawę, że będąc tłumaczem jednego języka nie zarobię na chleb, dlatego chcę poznać kilka języków. Oczywiście nie można być dobrym tłumaczem nie znając zaplecza kulturowego danego kraju, dlatego studia są tutaj niezbędne.
Oczywiście jak większość tutaj lubię anime i mangę. Nie miałam do tej do czynienia z dramą, może doradzicie od czego zacząć?
Szczególnie lubię filmy Tsai Ming-Lianga i Kim Ki-Duka.
Mistle, ja miałam dwie sesje, a mimo to miałam raz w letniej 8 egzaminów, a teraz w letniej miałam 9, ale co nas nie zabije to nas wzmocni - to jedyne co mnie pocieszało na tych studiach.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry » |
|
|
Hee
Dołączył: 06 Sie 2009
Posty: 34
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
| Wysłany: Czw 4:12, 06 Sie 2009 Temat postu: |
|
|
um. Ja? ja tutaj przez przypadek. tj. postalkować, kto jest na koreanistyce w sumie ^^" a tu tak coś ludzi nie za wiele.
w sumie jakoś mnie tak nie kusi, żeby o sobie opowiadać, ale, no.. niech będzie te kilka słów:
Hee The Rella. Chulderella ^^"
zwą mnie także Ciulem, ewentualnie Lorapi.
W przyszłości marzy mi się zawód tłumacza *q*
erm, chyba łatwiej o tej porze będzie skopiować z innego forum xD
Country: Poland
Height: 152cm
Blood Type: AB
Siblings: Momo < 3 ^-^
Pets: parrot - GaeTeuk
Hobby: asian culture, karaoke (rapping *q*), listening to music, movies & dramas, roleplay, writing tales, photography, playing bass, languages!!!, sleeping (tho it's really hard to find time for that)
Fav artists: SuJu, Fly To The Sky, Epik High, The Trax, Rain (Bi), Bang Bang Tang, F4, Park Hyun Bin, Outsider, way more.
mianhae, że nie po polsku, ale to kopia informacji z mojego forum ^^"
a to co nie jest skopiowane stamtąd, to po prostu zwykłe przyzwyczajenie do angielskiego forum.
too much, that's all for now. ( - r)
i'm off to watch dramas and stuff
--- po 4 *-*
*braindead*
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Hee dnia Śro 1:07, 30 Wrz 2009, w całości zmieniany 6 razy
|
|
| Powrót do góry » |
|
|
BrownSugar
Dołączył: 06 Sie 2009
Posty: 1
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
| Wysłany: Czw 21:47, 06 Sie 2009 Temat postu: |
|
|
No to jeszcze ja;) Jestem Magda, mieszkam w Śmiglu, a więc aż tak daleko do Poznania nie mam. Właściwie to mogłabym sie podpisać pod postem Caballiniego, bo celowałam w orientalistyczne kierunki nie z powodu wieloletniego zafascynowania ale raczej dlatego, że uważam je za przyszłościowe:D Zresztą mój brat zaczyna w tym roku 3 rok sinologii na uw, więc mam już jako takie pojęcie o tych studiach;)
Po wynikach rekrutacji potwornie długo zastanawiałam się czy sinologia czy japonistyka i ostatecznie padło na sino:D
Swoją drogą, wybiera sie ktoś z was na tego adapta do mielna? ;>
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry » |
|
|
Azja
Dołączył: 13 Sie 2009
Posty: 15
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Swarzędz || wiet.-taj.
|
| Wysłany: Czw 20:45, 13 Sie 2009 Temat postu: |
|
|
HELL'o. Ja się zwę Asia, stąd mój nick- Azja. Choć w necie widnieję również jako Joazja.
Jeszcze do końca nie wiem, czy do Was trafię, bo z II naboru jestem, ale nadzieję zawsze sobie robić mogę ^_^ Tak, czy siak, startuję na wietnamistykę.
Mieszkam w Swarzędzu, a do Posen mam dosłownie 70 metrów.
Moje zainteresowania? Hmmm... MACKI- to przede wszystkim! Uwielbiam hentaie z tentaklami *____* . Oprócz tego, Super Dollfie i lolity.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry » |
|
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
|
|
|
|
|
 |
|
